Witam, od dawna zbierałam siły na kontynuowanie bloga. Obowiązki, praca i uczelnia pochłaniały moje dotychczasowe dni.
W
chwili spokoju postanowiłam podzielić się z Wami cudownymi chwilami
jakie przeżyłam podczas ślubnych kadrów Pauliny i Michała. Tak, prawie
rok przeleżały w oczekiwaniu na tę chwilę.
Muszę
przyznać, że fotografowanie tego rodzaju chwil dostarcza wiele
pozytywnych emocji. Bez wątpienia uwieczniane prawdziwych emocji to duże
wyzwanie. Czujnym okiem należy obserwować wszystkich dookoła, i nie
możliwie jest aby przegapić najważniejsze momenty.Oczywiście jestem bardzo wdzięczna za to, że mogłam uwiecznić tą wyjątkową chwilę P&M. Was zapraszam do obejrzenia kilku kadrów z tamtego wyjątkowego dnia. :)
Świetne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuń